Info

avatar






Ten blog rowerowy prowadzi plmatrix z miasteczka Wrocław. Na BS jestem od 19.08.2009, ale "cyklozą" zaraziłem się w kwietniu 2009. Mam przejechane 15924.62 kilometrów w tym 2149.87 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.32 km/h, a Vmax=66,3 km/h zaliczyłem 29.07.2012 w Chorwacji, i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

A gwiazd próbowałem sięgnąc na:
- Ślęża 718 m n.p.m.
- Wielka Sowa 1015 m n.p.m.
- Stóg Izerski 1105 m n.p.m.
- Przednia Kopa 1114 m n.p.m.
- Sine Skałki 1122 m n.p.m.
- Smrek 1124 m n.p.m.


baton rowerowy bikestats.pl

------------------------------------

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

------------------------------------

------------------------------------

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy plmatrix.bikestats.pl
  • DST 36.60km
  • Teren 3.00km
  • Czas 01:57
  • VAVG 18.77km/h
  • VMAX 56.80km/h
  • HRmax 177 ( 97%)
  • HRavg 147 ( 81%)
  • Kalorie 1670kcal
  • Podjazdy 445m
  • Sprzęt Lapierre X-Control 310
  • Aktywność Jazda na rowerze

Croatia - wycieczka 1

Czwartek, 26 lipca 2012 · dodano: 05.08.2012 | Komentarze 0

Zanim opiszę moje wojaże w Chorwacji kilka słów wstępu.
Generalnie cały wyjazd stał pod wielkim znakiem zapytania, ponieważ 1,5 tygodnia wcześniej nabawiłem się „kontaktowego zapalenia skóry”, czyli mówiąc prościej zaczerwienienia na nodze wielkości dłoni połączone z opuchlizną i swędzeniem :(. Żeby było śmieszniej – w miejscu gdzie miałem założoną opaskę pod rzepke (orteza), skóra była niezmieniona. Na 99% był to efekt zastosowania ketonalu w maści (ketum jest dostępny bez recepty) na bolące kolano i późniejszego jeżdżenia w słońcu. Oczywiście, ulotkę do maści przeczytałem dopiero, gdy „to coś” pojawiło się na skórze, a tam „jak byk” jest napisane, żeby nie wychodzić na słońce nawet w pochmurny dzień przez 2 tygodnie po leczeniu !, ponieważ może dojść do wspomnianego KZS. Skoro już coś się zrobiło, no to teraz biegiem do dermatologa po zestaw maści sterydowych oraz zakaz opalania zmian skórnych :(. Zostało mi tylko czekać na poprawę ewentualnie odwołanie wyjazdu. Po tygodniu (3 dni przed wyjazdem) poszedłem jeszcze raz do lekarza na kontrolę (i nowy zestaw maści) – jest już lepiej, ale dalej zakaz opalania nóg. No to nie zastanawiając się wiele, stwierdziłem, ze kupię sobie nogawki z lycry i powinno być OK. Tak więc, zaopatrzony w pełny „zestaw ochronno-leczniczy”, wyruszyłem do Chorwacji – po raz czwarty do Mandre.
Tyle słowem wstępu, ale jednocześnie wyjaśnienie dlaczego na fotkach jestem w "spodniach” :)
Przy okazji tego wyjazdu miałem okazję lepiej przetestować nowe, dokonane w ostatnim czasie, zakupy (wnioski i opinia we wpisie w ostatnim dniu):
- mostek Ritchey WCS 4-Axis 110 mm
- zestaw spodenki na szelkach + koszulka w barwach Nalini – made in china, 150 zł komplet z przesyłką z Chin :)
- okulary z wkładką korekcyjną Shimano Equinox + RX
- nogawki czarne lycra BCM Nowatex
- potówka Meryl BCM Nowatex
- skarpetki Siltex BCM Nowatex

Tyle słowem wstępu, a teraz zapraszam do czytania opisów wycieczek (i podziwianie widoków) :)

Dzień 1 – czyli wypad rozgrzewkowo-przypominawczy, początkowo sam, poźniej dołączył Przemek.
Pogoda była rewelacyjna, lekki wiaterek, niewielkie chmurki, brak upału – jak się później dowiedziałem, to był pierwszy dzień po 3dniowej burzy ;)

Jedna z licznych bocznych ścieżek, niekoniecznie rowerowych :)
Okolice Simuni © plmatrix


Zjazd na plażę o ciekawej nazwie - "Sv. Duh"
Zjazd na plażę Sv.Duh © plmatrix


A to już na samej plaży - jak widać są też plaże prawie "piaszczyste" (z drobnymi kamykami):
Na plaży S.Duh © plmatrix
Kategoria 2012 Chorwacja



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ylwul
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]