Croatia - wycieczka 5

Wtorek, 31 lipca 2012 · dodano: 05.08.2012 | Komentarze 2

Dzień 5 - po jednodniowej przerwie związanej z wypadem samochodowym do Zadaru, postanowiłem sprawdzić okoliczne drózki i ścieżki, zwłaszcza te, poza asfaltowymi drogami.
Ale najpierw oczywiście codzienna górka. Z niej zjazd w kierunku Mandre jest w miarę prosty, z nachyleniem 9%, i to tu "łapałem" prędkości maksymalne.

Zjazd 9% - Vmax=66,3km/h © plmatrix

Okoliczne ścieżki to w większości ubite kamienie/szuter

Ścieżka © plmatrix

W Simuni cumuja różnego rodzaju łódki, motorówki i statki

Wyjście z portu w Simuni © plmatrix

Port w Simuni © plmatrix

Morze, ach te morze © plmatrix

... a plaże są równie atrakcyjne co łódeczki...

Plaża w Simuni © plmatrix

Niektóre drogi szutrowe mają takie nachylenie, same podjazdy są wyłozone asfaltem, żeby samochody mogły je pokonać; niestety, z racji tego że jest to droga niepubliczna, nie było oznakowania stopnia nachylenia, jednak z własnego odczucia musze przyznać ze było napewno wiecej niż 12% (nazwa w opisie zdjęcia jest wynikiem opisu odczuć związanych z pokananiem wzniesienia ;))

Road to Hell © plmatrix

Za to po wjechaniu na samą górę, widoki wynagradzają trud związany z jazdą

Road to Hell - widok w strone Kolanu © plmatrix

Widok w strone Novalji © plmatrix

Road to Hell - widok w strone Mandre © plmatrix

Widok w strone Gajac © plmatrix

Widoczek © plmatrix

A kto widział trawę rozsnącą na adrodze asfaltowej ? ja widziałem:

Trawa odmiany "asfaltowej" © plmatrix

Kłujący krzaczek © plmatrix

Kolejna plaża wygląda tak:

Kolejna plaża © plmatrix

Ta ścieżka, oznaczona jako "Bike road", chyba nie była dawno uczęszczana i przestała nadawać sie do jazdy

Bike road ? © plmatrix

Croatia - wycieczka 4

Niedziela, 29 lipca 2012 · dodano: 05.08.2012 | Komentarze 0

Dzień 4 - dziś pojechałem sprawdzić jak wygląda nasłynniejsza plaża na wyspie - Zrce. Jest to plaża "przynależna" do Novalji, typowo młodzieżowa. Co krok pub, klub, muzyka gra z każdej strony. Dodatkowe atrakcje w stylu skoku na bungee, czy rollercoster na plaży, ewidentnie ukazują dla kogo została stworzona :)
PS alkohol leje sie strumieniami

Jeden z klubów:

Plaża Zrce kolo Novalji - impreza od rana do wieczora © plmatrix

Widok na plażę z jednoge z jej końców:

Plaża Zrce - jest rollercaster i bungee-jumping © plmatrix

A tuż obok, za małym laskiem, jest plaża typowo familijna ...

Plaża Caska - bardzo familijna, tuz obok Zrce © plmatrix

... z której rozpościera się ładny widok na okolicę:

Plaża Caska - widok w strone Pagu © plmatrix

Komentarz w podpisie zdjęcia

W taki upał na rowerze - hehe - nawet osioł się usmiał :) © plmatrix

Osiołki dwa © plmatrix

Widoczek © plmatrix

I, tak jak wspomniałem w poprzednim wpisie, czeka mnie podjazd pod 12%, który widać w tle zdjęcia, za to na zjeździe zrobiłem maxa - 66,3km/h

Codzienna górka z 12% podjazdem © plmatrix

I kolejny widoczek z kolejnej plaży ...

Widoczek © plmatrix

... do której dojazd był troche trudniejszy niż normalnie

Nie zawsze drogi są asfaltowe © plmatrix

A panorama zatoczki wygląda tak:

Jedna z plaż - panorama © plmatrix

Croatia - wycieczka 3

Sobota, 28 lipca 2012 · dodano: 05.08.2012 | Komentarze 0

Dzień 3 - wyjazd w kierunku Lun

Droga od Novaliji do Lun jest w miarę prosta, ale za to raz w górę raz w dół :)

Droga do Lun © plmatrix

Tego nie było 2 lata temu - cerkiew

Cerkiew przy drodze © plmatrix

Wracając moża podziwiać panoramę Novalji ...

Droga z Lun - w tle Novalja © plmatrix

... lub zajechać do portu w Novalji

Port w Novalji © plmatrix

A jak ktoś zgłodnieje to zamiast żółwika, można posilić się jagnięciną

Jagnięcina już sie szykuje na wieczorną imprezę © plmatrix

Croatia - wycieczka 2

Piątek, 27 lipca 2012 · dodano: 05.08.2012 | Komentarze 0

Dzień 2 - rundka wokół góry, czyli do Pagu i powrót przez Bosanę

Wycieczka miała się zecząć od drugiego śniadania , ale zrezygnowałem :)

Drugie śniadanie :) © plmatrix

Po wjechaniu na przełęcz, rozpościera sie wspaniały widok na miasteczko Pag i okolicę:

Widok na Pag © plmatrix

W drodze przez Bosanę widoki są rewelacyjne (jak zresztą wszystkie inne) ...:

Jedna z zatoczek na Pagu © plmatrix

Gory na Pagu © plmatrix

Chwila na fotkę © plmatrix

... i jedziemy dalej © plmatrix

... a radość przebywania w takim otoczeniu przeogromna ...

... ale radocha ... :) © plmatrix

Na koniec czeka mnie górka, którą od tej pory pokonywałem conajmniej 2 razy dziennie, z jednej strony (od Mandre) podjazd był długi, o nachyleniu 9%, a z drugiej strony podjazd jest krótszy, za to o nachyleniu 12%. Najgorsze było to, że 12% zawsze było na koniec każdej wycieczki.

Z jednaj strony 9%, z drugiej 12% - 2 razy dziennie © plmatrix

Croatia - wycieczka 1

Czwartek, 26 lipca 2012 · dodano: 05.08.2012 | Komentarze 0

Zanim opiszę moje wojaże w Chorwacji kilka słów wstępu.
Generalnie cały wyjazd stał pod wielkim znakiem zapytania, ponieważ 1,5 tygodnia wcześniej nabawiłem się „kontaktowego zapalenia skóry”, czyli mówiąc prościej zaczerwienienia na nodze wielkości dłoni połączone z opuchlizną i swędzeniem :(. Żeby było śmieszniej – w miejscu gdzie miałem założoną opaskę pod rzepke (orteza), skóra była niezmieniona. Na 99% był to efekt zastosowania ketonalu w maści (ketum jest dostępny bez recepty) na bolące kolano i późniejszego jeżdżenia w słońcu. Oczywiście, ulotkę do maści przeczytałem dopiero, gdy „to coś” pojawiło się na skórze, a tam „jak byk” jest napisane, żeby nie wychodzić na słońce nawet w pochmurny dzień przez 2 tygodnie po leczeniu !, ponieważ może dojść do wspomnianego KZS. Skoro już coś się zrobiło, no to teraz biegiem do dermatologa po zestaw maści sterydowych oraz zakaz opalania zmian skórnych :(. Zostało mi tylko czekać na poprawę ewentualnie odwołanie wyjazdu. Po tygodniu (3 dni przed wyjazdem) poszedłem jeszcze raz do lekarza na kontrolę (i nowy zestaw maści) – jest już lepiej, ale dalej zakaz opalania nóg. No to nie zastanawiając się wiele, stwierdziłem, ze kupię sobie nogawki z lycry i powinno być OK. Tak więc, zaopatrzony w pełny „zestaw ochronno-leczniczy”, wyruszyłem do Chorwacji – po raz czwarty do Mandre.
Tyle słowem wstępu, ale jednocześnie wyjaśnienie dlaczego na fotkach jestem w "spodniach” :)
Przy okazji tego wyjazdu miałem okazję lepiej przetestować nowe, dokonane w ostatnim czasie, zakupy (wnioski i opinia we wpisie w ostatnim dniu):
- mostek Ritchey WCS 4-Axis 110 mm
- zestaw spodenki na szelkach + koszulka w barwach Nalini – made in china, 150 zł komplet z przesyłką z Chin :)
- okulary z wkładką korekcyjną Shimano Equinox + RX
- nogawki czarne lycra BCM Nowatex
- potówka Meryl BCM Nowatex
- skarpetki Siltex BCM Nowatex

Tyle słowem wstępu, a teraz zapraszam do czytania opisów wycieczek (i podziwianie widoków) :)

Dzień 1 – czyli wypad rozgrzewkowo-przypominawczy, początkowo sam, poźniej dołączył Przemek.
Pogoda była rewelacyjna, lekki wiaterek, niewielkie chmurki, brak upału – jak się później dowiedziałem, to był pierwszy dzień po 3dniowej burzy ;)

Jedna z licznych bocznych ścieżek, niekoniecznie rowerowych :)

Okolice Simuni © plmatrix

Zjazd na plażę o ciekawej nazwie - "Sv. Duh"

Zjazd na plażę Sv.Duh © plmatrix

A to już na samej plaży - jak widać są też plaże prawie "piaszczyste" (z drobnymi kamykami):

Na plaży S.Duh © plmatrix

Rowerowanie po Wrocku

Niedziela, 22 lipca 2012 · dodano: 22.07.2012 | Komentarze 0

Rowerowanie po Wrocku

Sobota, 21 lipca 2012 · dodano: 21.07.2012 | Komentarze 0

Rowerowanie po Wrocku

Niedziela, 15 lipca 2012 · dodano: 15.07.2012 | Komentarze 0

Trasa taka jak wczoraj, ale dziś mniej słońca, zdecydowanie mniej wiatru i tak ogólnie jakoś lepiej się kreciło

Rowerowanie po Wrocku

Sobota, 14 lipca 2012 · dodano: 14.07.2012 | Komentarze 0

raz z wiatrem, raz pod wiatr

Rowerowanie po Wrocku

Niedziela, 8 lipca 2012 · dodano: 08.07.2012 | Komentarze 0

Tym razem to Adrian mnie wyciągnał na parę km :)